piątek, 5 kwietnia 2013

Świadectwo wolontatiusza: "Pomagam mądrze pomagać”



Nie trzeba nikogo przekonywać, że „dobrowolna, bezpłatna, świadoma praca na rzecz innych, (…) vwykraczająca poza związki rodzinno-koleżeńsko-przyjacielskie”, czyli wolontariat to aktywność przynosząca korzyści zarówno podopiecznym wolontariuszy jak i im samym. Na prośbę Redakcji Magazynu chciałbym podzielić się tym czego doświadczam jako wolontariusz Fundacji Kapucyńskiej.

Przede wszystkim jestem przekonany, że mój kontakt z Fundacją to rezultat modlitwy za wstawiennictwem świętego Ojca Pio. Kiedy po trzech latach pracy znów byłem na etapie jej poszukiwania, był to dla mnie czas trudny, ale pewnego dnia otrzymałem od taty fotografię Ojca Pio z ułożoną i odmawianą przez świętego Kapucyna modlitwą do Serca Pana Jezusa. Po pewnym czasie systematycznej modlitwy „przypadkiem” (jak wiemy u Pana Boga nie ma przypadków) otrzymałem propozycję włączenia się w działalność Fundacji, choćby na krótko, aby wykorzystać nadmiar wolnego czasu. Nie mając wcześniej kontaktu z ludźmi bezdomnymi nie wiedziałem jak mógłbym być pomocny, ale szybko okazało się, że możliwości jest wiele od noszenia kotłów z zupą w Jadłodajni, przez prace biurowe, organizacyjne, sprzedaż mydełek - cegiełek, do uczestnictwa w spotkaniach modlitewnych.

To bardzo budujące czuć się potrzebnym, widzieć, że nasze działanie, choćby najprostsze, przynosi wymierny efekt: pozwala nakarmić ciepłą zupą tych, dla których bywa ona jedynym posiłkiem w ciągu dnia, powiększa, choćby o niewielką zebraną kwotę, nasz fundusz budowlany (o którym za chwilę). Jednak kiedy spoglądam na czas „poświęcony” wolontariatowi widzę, że o wiele więcej otrzymałem niż dałem. Najcenniejszym doświadczeniem jest poznanie podopiecznych Fundacji - ludzi bezdomnych, nie zawsze na skutek własnych działań czy wyborów, którzy będąc w sytuacji, po ludzku patrząc, beznadziejnej podejmują ogromny wysiłek odbudowy życia. Poprzez kontakt z naszymi wolontariuszami ( a są to ludzie różnych profesji: lekarze, aktorzy, studenci - młodzi i starsi) którzy mimo wielu obowiązków chcą nieść pomoc, odkrywają swoją ludzką godność, dostrzegają obecność Boga, odzyskują nadzieję, że zmiana jest możliwa i siłę aby to osiągnąć.

Ponieważ w ogłoszeniach parafialnych wspominaliśmy o Fundacji już kilka razy chciałbym jeszcze przybliżyć Czytelnikom Magazynu Parafialnego jej działalność.

Fundacja Kapucyńska imienia błogosławionego Aniceta Koplińskiego powstała pod koniec 2010 roku w celu niesienia pomocy potrzebującym. Wyrasta z Jadłodajni na Miodowej, działającej przy Klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów w Warszawie. Naszą Ideą jest świadczenie kompleksowej pomocy ludziom bezdomnym i potrzebującym, w oparciu o przyjazne środowisko wsparcia. Fundacja w dotychczasowej działalności przeprowadziła różne akcje i projekty mające na celu nie tylko pomoc, ale także aktywizację naszych podopiecznych.

Jednym z jej celów jest budowa Kapucyńskiego Ośrodka Pomocy przy Klasztorze. W ramach przedsięwzięcia powstanie nowa jadłodajnia dla ubogich i bezdomnych. Od początku działania Fundacji zbierane są środki na budowę zarówno poprzez wpłaty darowizn, jak i sprzedaż produktów Fundacji - różańców, wykonywanych przez naszych podopiecznych, mydełek „Nadzieja” (w naszej parafii można było nabyć je w jedną z listopadowych niedziel 2012 roku). Największym obecnie naszym działaniem, jest projekt: „Anioł w Warszawie”, który ma służyć integracji i aktywizacji osób bezdomnych, poprzez ich szeroko rozumiane indywidualne wsparcie w procesie wychodzenia z bezdomności. Zakłada on przydzielenie każdej osobie bezdomnej swoistego „Anioła Stróża” - wolontariusza, który buduje ze swoim podopiecznym osobiste relacje na drodze cyklicznych spotkań. Sprzyjają one świadczeniu pomocy, motywacji podczas pokonywania przez osobę bezdomną kolejnych etapów wyznaczonych w programie wychodzenia
z bezdomności.

Wiele z działań Fundacji jest szansą na rozwój duchowy nie tylko dla jej podopiecznych, ale także dla nas - wolontariuszy. W każdy czwartek o godzinie 18.30 w podziemiach Klasztoru odbywa się spotkanie Wspólnoty „Schody do Nieba”. Jego zasadniczą częścią jest rozważanie Słowa Bożego podczas Liturgii Słowa. Jest to również czas na rozmowę, poznawanie siebie nawzajem. Środowe „Spotkania z kulturą” są okazją do bliższego poznania świata filmu, teatru, literatury i osób z nim związanych.

Jeżeli by ktoś chciał zasilić szeregi wolontariuszy, wesprzeć nasze akcje i projekty lub znaleźć więcej informacji o działaniu Fundacji zapraszamy na stronę internetową: www.fundacja-kapucynska.org.

Maciej Sabała

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz